niedziela, 30 maja 2010

Zielono mi!

Przez ostatnie deszcze zieleń stała się tak soczysta i pełna, że aż nawet oddziałała na mnie i kiedy buszując w lumpeksie natknęłam się na zieloną spódnicę, nie zawahałam się jej kupić. Jestem z niej bardzo zadowolona, chociaż jest wąska (a ja nie przepadam za ciasnymi ubraniami) i obawiałam się, że może mnie upinać. Ale jak się przekonałam, leży całkiem ładnie i przyciąga oko mijanych przechodniów :)



spódnica - lumpeks
koszula - lumpeks
korale - targ we Lwowie ( uwierzycie, że zapłaciłam za te korale [drewniane] w sumie 10 zł? )


9 komentarzy:

  1. Świetna sceneria do zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Spódnica - ładna, ładna :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Z takimi nogami to se możesz kuźwa przyciągać przechodniów... wrrr...
    ;p ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajniutkie zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawa sceneria do zdjęć;)

    OdpowiedzUsuń
  6. takie korale można kupić w sklepach "wszystko po 4 złote" więc to chyba nie jest wyczyn że dałaś za nie dychę.

    OdpowiedzUsuń
  7. fantastyczna spódnica!!

    zapraszam na moją aukcję ciuszków: http://allegro.pl/item1155496127_mega_paka_ubran_40_42_dodatki_znane_marki.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Koszula ładna, spódnica też zaryzykuję ładna, ale nie na twoją sylwetkę... troche jakbyś miała wałek zamiast talii... ja w "lumpexach" kupuję takie cuda, że na takie spódniczki nawet nie zerkam.
    Przechodnie nie patrzą na spódnicę tylko na twoje blade nogi...
    Znów fryzura nie zaiskrzyła i makijaż niepotrzebny.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dawno nie widziałam osoby która byłaby większym bezgusciem. Jak moja pani od polskiego ze szkoły średniej. Nic do siebie nie pasuje... Zwłaszcza do Twojej figury

    OdpowiedzUsuń